Minęły święta, czas refleksji,
wrócił normalny życia tryb,
życie się znowu zrobiło szare,
o celebracji nie mówi już nikt!
A przecież dobro, życzliwość i troska
to nie chwilowa – na święta – pora!
Deficytowe te wartości
miejmy od rana do wieczora!
Jeśli się dobrem odziejemy,
a życzliwością nakarmimy –
niestraszne będą zimne wiosny,
niestraszne będą mrozy zimy!!!
Warto od siebie zacząć zmiany,
nie czekać do Nowego Roku,
w dowolnej chwili zweryfikować
niedociągnięcia – krok po kroku!
Dobro powraca z podwójną siłą,
warto więc w sercu je pielęgnować,
dobrze się radzi – wiemy o tym –
trudno się jednak tym kierować!
ZAMIEŃMY CHAMSTWO NA KULTURĘ,
GRYMAS NA BUZIĘ UŚMIECHNIĘTĄ,
MIEJMY PRZY SOBIE: ” PRZEPRASZAM „, ” PROSZĘ”,
NIECH TO NIE BĘDZIE TYLKO ŚWIĘTO!!!
DOBRYCH ZMIAN WE WŁASNYM ŻYCIU ŻYCZY WAM WASZA POLONISTKA – Beata Zdybiowska